Koty są wyjątkowymi zwierzętami i ich choroby stanowią ogromne wyzwanie zarówno dla opiekuna, jak i weterynarza. Cechuje je odmienny przebieg, a czasem także podstępność, której nie da się porównać do schorzeń występujących u innych gatunków zwierząt. Weterynarz często musi swoim klientom wytłumaczyć, że kot a pies to dwa różne światy: w przeciwieństwie do psa, kot ukrywa swoje problemy. Każdy objaw, taki jak biegunka czy silna bolesność, oznacza dla niego już rozwinięty etap choroby i może być efektem kilkumiesięcznego okresu trudno dostrzegalnych symptomów. Sprawdź, jakie kocie choroby najczęściej dotykają tych futrzastych pupili!
Na jakie objawy zwracać uwagę?
Koty są bardzo delikatne i czasem trudno jest określić, co im dolega. Może to być wszystko od stresu po poważną chorobę. Dlatego ważne jest, aby opiekunowie kotów mieli na uwadze nawet najdrobniejsze zmiany w zachowaniu swoich pupili. Podstawowe symptomy, na które warto zwrócić uwagę to nadmierne lizanie się, grymaszenie przy misce, brak codziennej toalety czy przesiadywanie w kuwecie.
Czasami te subtelne objawy mogą oznaczać poważniejsze problemy – im szybciej weterynarz określi diagnozę i postawi leczenie, tym lepsze są rokowania dla zwierzaka. Opiekunowie powinni również pamiętać o odpowiedniej diecie i regularnym nawadnianiu – jeśli Twój pupil odmówi jedzenia lub boryka się z biegunkami i wymiotami przez dłuższy okres czasu (godzin), może potrzebować intensywnego nawadniania dożylnego.
Diagnostyka chorób u kotów jest często wyzwaniem dla weterynarza. Maskują one objawy niezwykle skutecznie, zamieniając je w bardziej nietypowe przejawy, co utrudnia postawienie diagnozy. Jednak sama diagnoza to dopiero początek – czasami powodem gorszego samopoczucia jest mieszanka kilku chorób, w tym endokrynologicznych i psychogennych. Dlatego właściwa diagnostyka i rozpoznanie choroby u kota możliwe jest poprzez badania krwi oraz obrazowe. Należy jednak pamiętać o tym, że koty mają większe predyspozycje do wielu schorzeń, które opisaliśmy poniżej.
Choroby endokrynologiczne
Cukrzyca jest częstą dolegliwością u kotów w średnim i starszym wieku, zwłaszcza tych z nadmiarem masy ciała. Objawy tego schorzenia są dobrze znane – przede wszystkim duże pragnienie oraz częste oddawanie moczu. Postawienie diagnozy możliwe jest dzięki porównaniu wartości glukozy i fruktozaminy we krwi, jednak należy pamiętać o tym, że poziom glukozy może się podwyższać także na skutek stresu. Najczęstszym typem cukrzycy u kotów jest ta druga, dlatego też oprócz odpowiedniej diety należy również podawać insulinę i stale monitorować poziom glukozy w organizmie zwierzaka. Jest to możliwe dzięki specjalnym czujnikom lub badaniu tzw. krzywej cukrowej 24 godziny na dobę.
Nadczynność tarczycy to choroba, która polega na nadmiernym wydzielaniu hormonów przez gruczoł tarczowy. Najczęściej zdarza się u starszych kotów, choć nie jest to reguła. Najbardziej charakterystyczne objawy to łapczywy apetyt, a także utrata masy ciała, zwiększone pobudzenie i aktywność, podwyższone tętno oraz stężenie ciśnienia skurczowego we krwi. Aby postawić diagnozę i lepiej poznać przebieg choroby istotne są dokładne badania laboratoryjne poziomu hormonów fT4, T4 oraz TSH oraz okresowe sprawdzanie stanu nerek i ciśnienia skurczowego krwi.
Co gorsza czasem choroba ta może wiązać się z poważnymi powikłaniami, jakim jest np. przewlekła niewydolność nerek.
Choroby nerek i dróg moczowych
Przewlekła niewydolność nerek (PNN lub CKD – chronic kidney disease) to schorzenie, które nieodwracalnie upośledza czynności nerek. Może ono wystąpić u każdego kota, jednak szczególnie dotyka tych powyżej 15. roku życia. Choroba ta może być początkowo bezobjawowa i dlatego tak ważne jest wykonywanie okresowych badań krwi od momentu, gdy nasz pupil skończy 7 lat. Przy diagnostyce we wczesnym stadium choroby istnieje szanse na zminimalizowanie jej postępu oraz na długotrwałe utrzymanie dobrego samopoczucia naszego pupila.
W przypadku PNN objawami są m.in.: wymioty, zapalenie jamy ustnej, apatia, gorsza jakość okrywy włosowej oraz zwiększone pragnienie. Należy również zwrócić uwagę na obniżoną temperaturę ciała oraz zmniejszony apetyt naszego zwierzaczka. Prawidłowa diagnoza i odpowiednio wczesna interwencja medyczna pozwoli nam uniknąć bolesnych stanów chorobowych oraz dyskomfortu naszej maskotki i sprawi, że będzie ona mogła cieszyć się pełni życia przez długi czas.
FLUTD (Feline Lower Urinary Track Disease) lub SUK (Syndrom Urologiczny Kotów), jest chorobą często występującą u kotów i dotyczącą głównie pęcherza moczowego. Zazwyczaj ma ona formę zapalenia tego narządu, lecz może też wiązać się z zapaleniem cewki. Dotyka głównie kastrowanych samców, bez względu na wiek. Przy problemach urologicznych kotów coraz częściej mówi się o przyczynach psychicznych i behawioralnych, co prowadzi do określenia jej mianem FIC – Feline Idiopatic Cystitis, czyli idiopatycznego zapalenia płuc moczowych.
Aby postawić diagnozę trzeba brać pod uwagę nawracające objawy takie jak wokalizacja w kuwecie, częste oddawanie moczu, ślady krwi w nim, czy też oddawanie moczu poza nią. Tak wiadomo, że FLUTD to choroba dotykająca aż 10% populacji naszych pupili, dlatego tak ważne jest skonsultowanie jej ze specjalistą weterynarii.
Choroby zakaźne kotów
Tego typu choroby łatwo się przenoszą i można je złapać w każdej chwili od innego chorego kota. Niestety, w wielu przypadkach medycyna okazuje się bezradna wobec tego rodzaju schorzeń – mimo licznych badań, nadal nie posiadamy na nie skutecznej szczepionki ani leku.
Co gorsza, po ich przechorowaniu kot może pozostać nosicielem patogenu do końca życia, a objawy mogą czasami uaktywniać się i powracać.
Koci katar
Herpeswirus jest głównym powodem kociego kataru, czyli jednej z najczęstszych chorób u kotowatych. Etiologia kociego kataru obejmuje także inne patogeny, w tym szeroko rozpowszechnionego wśród tych zwierząt wirusa calicivirus.
Do typowych objawów tej choroby zalicza się: upłynnienie śluzu z worka spojówkowego, obrzęk i zaczerwienienie gałek ocznych, częste kichanie, apatię oraz spadek apetytu.
Wścieklizna
Koty domowe są stosunkowo odporne na wściekliznę, lecz wciąż istnieje możliwość zarażenia się tą nieuleczalną chorobą. Najwięcej przypadków występuje u dzikich kotów, bezdomnych i polujących oraz tych, które łapią zwierzynę na balkonie. Do zarażenia dochodzi poprzez pogryzienie lub kontakt ze śliną chorego zwierzęcia. U kotów czas inkubacji schorzenia może trwać kilka dni lub aż do 3 miesięcy.
Objawy to między innymi: agresja, nadmierna wokalizacja, opadnięcie żuchwy, nierównomierne rozszerzenie źrenic oraz porażenie czterokończynowe. Choroba może być diagnozowana jedynie po śmierci chorego zwierzęcia – podczas badania tkanek mózgu. W Polsce szczepienia przeciwko tej dolegliwości nie są obowiązkowe, jednak na obszarach o wysokim ryzyku endemicznym występowaniu tej choroby powiatowy lekarz weterynarii może doprowadzić do obowiązek szczepienia kotów.
Panleukopenia
Choroba zwana kocią parwowirozą lub kocim tyfusem jest wywołana przez wirusa FPV (feline panleukopenia virus). Dotyka przede wszystkim słabszych, młodych kotów – bez odporności uzyskanej z siary i mleka matki lub poprzez szczepienia. Zazwyczaj pojawia się tam, gdzie jest duże stężenie kotów, a warunki sanitarne nierzadko są niedostateczne.
Do objawów choroby należy biegunka, wymioty, odwodnienie i zmiany behawioralne: letarg i apatia. Chociaż istnieje skuteczna metoda prewencji – szczepienie – to choroba ta każdego roku pozbawia życia wielu kotów. Dlatego ważne jest, by dbać o profilaktykę zdrowotną swojego pupila oraz podjąć natychmiastowe działania lecznicze, gdy tylko pojawi się objawy choroby.
Białaczka kotów – FELV (Feline Leukaemia Virus)
Białaczka kotów to poważna choroba wirusowa, która może przenosić się między zwierzętami w bardzo prosty sposób – wystarczy tylko, by dwa koty dzieliły miseczkę lub polizały się nawzajem. Wirus FeLV, czyli onkowirus odpowiedzialny za białaczkę, może znaleźć się także w moczu czy mleku chorego zwierzaka. Według badań jedynie 2% pozornie zdrowych kotów domowych to nosiciele tej choroby. W Niemczech jednak, kilka lat temu liczba ta wynosiła aż 10%.
Choroba może prowadzić do rozwoju nowotworów – głównie chłoniaka – oraz innych objawów takich jak anemia, obniżenie odporności i nadmierna podatność na infekcje. Urodzone przez chorego kota mioty są niestety słabe i mają tendencję do poronienia.
Dostosowana terapia oraz szczepienia przed białaczek mogą skutecznie ograniczyć jej rozprzestrzenianie się. Wystarczy jednak postawić diagnozę, by określić progres (regresywne czy progresywne) i ustalić średni czas życia chorego kota, który wynosi około 4 lata.
Choroby pasożytnicze
Koty często padają ofiarą pasożytów wewnętrznych, zarówno te przygarnięte z ulicy, jak i te ze schronisk. Aby zapobiec infekcjom należy regularnie podawać środki odrobaczające, biorąc pod uwagę tryb życia kota. Do najczęstszych endopasożytów należy glista kocia, tasiemiec, giardia lamblia oraz rzęsistek.
Nie należy również zapominać o toksoplazmozie – chorobie wywołanej przez drobnoustroje zakaźne przenoszone poprzez kał kota, a szczególnie groźne dla młodych osobników.
Zakaźne zapalenie otrzewnej kotów – FIP (Feline Infectious Peritonitis)
Choroba ta, wywoływana przez koronawirusa, dotyka głównie kotów młodych, zarówno samców jak i samic. Do tej pory nie ma szczepionki przeciwko FIP. To dość podstępna choroba, bo często jej nosiciele nie chorują. Objawia się skokiem temperatury, gorączką, obniżonym apetytem oraz spadkiem masy ciała. Mogą pojawić się także guzy w jamie brzusznej lub w obrębie układu nerwowego. Choroba może doprowadzić do osłabienia organizmu i śmierci pacjenta.
Ryzyko zachorowania na FIP wynosi 80-100% u kotów trzymanych w skupiskach lub źle utrzymywanych warunków higienicznych. Ostatnie badania pokazują, że powstały nowe substancje lecznicze oferujące nadzieje chorym kotom oraz otwierające nowe fascynujące możliwości medyczne w tym temacie. Wraz z postępem technologii bardzo ważne jest stałe monitorowanie aktualnych odkryć i dyskusja na temat ich dalszych implikacji.
Wirus niedoboru immunologicznego kotów FIV (Feline Immunodeficiency Virus)
FIV (wirus nabytego niedoboru immunologicznego kotów) jest porównywany do wirusa HIV u ludzi. Jest to choroba zakaźna, która polega na zaburzeniu funkcjonowania układu odpornościowego zwierzęcia. Źródłem wirusa są głównie koty bezdomne i samce, a infekcja przenoszona jest na inne osobniki poprzez gryzienie i kopulację. Choroba rozprzestrzenia się głównie wśród bezdomnych kotów, czasami dotyka także domowe lub hodowlane osobniki.
Co ważne, FIV nie może być wyleczony. W dłuższej perspektywie, jej objawy mogą nasilić się pod wpływem stresu lub innych schorzeń. Gdy układ immunologiczny jest osłabiony, kot może mieć problemy ze skórą i sierścią, bardziej podatny jest też na infekcje dróg oddechowych czy nerek. Kotki w ciąży rzadko rodzą żywe mioty. Na całym świecie istnieją szczepienia przeciw FIV, jednak według WSAVA (Międzynarodowe Stowarzyszenia Lekarzy Weterynarii Małych Zwierząt), skuteczność szacowana jest na małym poziomie ze względu na różnorodność przebiegającego wirusa. Warto też pamiętać o FeLV – „Wirus dla Przyjaciela” – obecnie stosunkowo dobrze rozpoznawanej odmianie choroby FIV pochodzącej od kota domowego lub hodowlanego.